Albert King to jeden z trzech królów bluesa. Triadę, oprócz niego, dopełniają B. B. King i Freddie King. Każdy z nich wniósł tak potężny wkład w rozwój tego gatunku, że pseudonim artystyczny jedynie potwierdzał pozycję lidera. Albert King, znakomity również jako wokalista, jest przede wszystkim jedną z ikon bluesowej gry na gitarze. Pierwszy instrument, na którym wdrażał się w rzemiosło gitarzysty, wykonał własnoręcznie. W latach późniejszych najczęściej wykorzystywał Gibsona Flying V, którą nazywał Lucy. Co charakterystyczne – Albert King był leworęczny, używał jednak gitar tradycyjnych, przekładał je jedynie do góry nogami. Ostatecznie więc struny basowe miał na dole, a wiolinowe na górze.
Autorzy: Roberto Więckowski, Karola Więckowska