Albert King
The Big Blues
1962/ 2016 rok
Albert King to jeden z trzech królów bluesa. Triadę, oprócz niego, dopełniają B. B. King i Freddie King. Każdy z nich wniósł tak potężny wkład w rozwój tego gatunku, że pseudonim artystyczny jedynie potwierdzał pozycję lidera. Albert King, znakomity również jako wokalista, jest przede wszystkim jedną z ikon bluesowej gry na gitarze. Pierwszy instrument, na którym wdrażał się w rzemiosło gitarzysty, wykonał własnoręcznie. W latach późniejszych najczęściej wykorzystywał Gibsona Flying V, którą nazywał Lucy. Co charakterystyczne – Albert King był leworęczny, używał jednak gitar tradycyjnych, przekładał je jedynie do góry nogami. Ostatecznie więc struny basowe miał na dole, a wiolinowe na górze.
Tytułem „The Big Blues” jest opatrzona pierwsza studyjna płyta Alberta Kinga. Po śmierci muzyka była ona kilkakrotnie wznawiana i jest, obok „Born under a bad sign”, uważana za jedną z najważniejszych w dyskografii artysty.
Okładka jest zdecydowanie malarska. Jej większość zajmuje graficzny wizerunek artysty, który stoi przodem do nas i wypełnia ¾ powierzchni obwoluty. Bluesman jest ukazany od pasa w górę, ma na sobie fioletową marynarkę, białą koszulę, a na szyi ma wywiązany czarny krawat. Twarz jest ukazana w zarysie, można dostrzec linie oczu, szeroki nos i mięsiste wargi. Kolorystyka twarzy jest czerwono-biało-brązowa, kojarzy się z cieniami rzucanymi przez falujące światło. Bluesman ma przed sobą gitarę, jej pudło rezonansowe lub korpus nie znalazły się w kadrze obwoluty. Znakomicie widoczny jest za to gryf, który ciągnie się od dołu po lewej stronie do prawego, górnego rogu. Tam też, tuż pod gryfem, znalazły się napisane na biało i w jednej linii imię i nazwisko artysty. Pod nimi umieszczony jest tytuł płyty. Wszystkie słowa zostały ułożone jedno pod drugim. The big zostały napisane żółtym kolorem, a blues jest niebieski. Niebieska jest także kropka nad „i” w słowie big. Tło jest czerwone.
Wizerunek muzyka przedstawiony na okładce nie pozostawia złudzeń, że Albert King był potężnym mężczyzną. Z uwagi między innymi na swe gabaryty otrzymał dodatkowy przydomek „The velvet bulldozer”, czyli Aksamitny Spychacz. I o ile słowo buldożer odnosi się do wyglądu Alberta Kinga, aksamit podsumowuje barwę jego głosu i sposób śpiewania.
Autorzy: Roberto Więckowski, Karola Więckowska
Lista utworów:
- Let’s Have a Natural Ball
- What Can I Do to Change Your Mind?
- I Get Evil
- Had You Told It Like It Was (It Wouldn’t Be Like It Is)
- This Morning
- I Walked All Night Long
- Don’t Throw Your Love On Me So Strong
- Travelin’ to California
- I’ve Made Nights By Myself
- This Funny Feeling
- Ooh-ee Baby
- Dyna Flow