Nie trzeba być fanem popu, by znać tę płytę. Warunek jest inny – należało świadomie obserwować rynek muzyczny na przełomie XX i XXI wieku. Jeśli ten warunek jest spełniony, ta płyta jest na pewno znana. Bo wydana na sam koniec poprzedniego stulecia debiutancka „No angel” okazała się prawdziwą komercyjną petardą. Dido zadebiutowała w wymarzony sposób, choć nie w stu procentach jest to jej zasługa. Na ostateczny sukces prawdopodobnie złożyła się też nieoczekiwana „współpraca z Eminemem, który wykorzystał fragmenty śpiewanej przez Dido piosenki „Thank you” w swym utworze „Stant”. Dziś wydaje się, że na tym posunięciu skorzystało obydwoje artystów.
Autorzy: Robert I Karola Więckowscy