Pośrodku jasnego, pustego pomieszczenia stoi konstrukcja na kółkach. Łatwa do przesunięcia, choć bardzo duża. Konstrukcja to pionowy sześcian składający się z samych ram, jak pusta szafa. Tętni w niej życie. Rośnie trawa, pną się inne rośliny. Na trawie w środku stoi mężczyzna – GrubSon. Ten sześcian, ta konstrukcja, to w pewnym sensie kawałek jego świata, kawałek pięknej natury, zupełnie inny od całej reszty.
Autor: Tomasz „GrubSon” Iwanca