Tina Turner
Private dancer
1984 rok
Okładka jest niezwykle prosta, i ma w sobie zarówno elegancję, jak i rock and roll-owy sznyt. Wypełnia ją zdjęcie Tiny Turner. Artystka siedzi na metalowym, składanym krześle z czarnym oparciem i szaro-metalicznymi nogami, a przed nią, na podłodze, stoi czarny kot. Tło fotografii jest jednolicie szare.
Piosenkarka siedzi przodem do nas, jest wyprostowana, nogę ma założoną na nogę. Jest ubrana w czarną, lekką sukienkę z szerszymi ramiączkami. Sukienka kończy się przed kolanami i lekko spływa na boki, resztę nóg okrywają czarne rajstopy kabaretki. Na nogach artystka ma prawdopodobnie czarne szpilki, ale buty są widoczne jedynie w małym fragmencie, zasłania je kot. Tina Turner ma mocny makijaż i jest raczej poważna, patrzy w naszą stronę. Uwagę przyciągają szczególnie mocno czerwone usta. Prawą rękę piosenkarka opiera na kolanie i coś w niej trzyma. Lewą rękę uniosła do ust i być może coś do nich włożyła, usta ma rozchylone. Dłuższe, sięgające ramion włosy piosenkarki są mocno utapirowane i, w charakterystyczny dla niej sposób, odstają do góry i na boki. Na zdjęciu fryzura wygląda jednak na odrobinę upiętą. W prawym uchu piosenkarka ma dość duży, srebrny kolczyk, lewe ucho jest niewidoczne.
Stojący przed artystką czarny kot też patrzy w naszą stronę. Jest widoczny trochę z boku, trochę od przodu i przyciąga uwagę świecącymi na żółto, szeroko otwartymi oczami. Na szyi kota lśni jasna obroża w kolorze podobnym do barwy oczu.
Okładki dopełniają napisy, w lewym górnym rogu widnieją imię i nazwisko artystki. pierwsza litera T w imieniu jest największa. Nazwisko piosenkarki jest na górze i ciągnie się przez całą szerokość obwoluty. Imię, zapisane bezpośrednio pod nazwiskiem, nie sięga nawet połowy okładki. Tytuł płyty znalazł się w prawym, dolnym rogu, jest napisany bardzo małą czcionką w jednej linii. Zarówno imię i nazwisko piosenkarki, jak i tytuł płyty zostały napisane białym kolorem, nie wyróżniają się więc mocno z szarego tła.
Siedząca na krześle artystka nie ma jeszcze pojęcia, że opatrzona tym zdjęciem płyta będzie przełomem w jej karierze. „Private dancer” pozwoliła Tinie Turner wrócić na szczyty list przebojów. Artystka miała wówczas 36 lat i była po rozwodzie z Ikem Turnerem. Tworzyli nie tylko małżeństwo, ale i sceniczny, niezwykle popularny duet. Ike okazał się jednak damskim bokserem i rozwód był dla Tiny koniecznością. Po rozstaniu przez kilka lat próbowała robić solową karierę, ale bez większych sukcesów. Wszystko zmieniło się po wydaniu „Private dancer”, która rozeszła się w nakładzie ponad 20 milionów egzemplarzy, a trasa koncertowa promująca ten album liczyła ostatecznie aż 177 muzycznych przystanków.
Autorzy: Roberto Więckowski, Karola Więckowska
Lista utworów:
1 I Might Have Been Queen
2 What’s Love Got to Do With It
3 Show Some Respect
4 I Can’t Stand the Rain
5 Private Dancer
6 Let’s Stay Together
7 Better Be Good to Me
8 Steel Claw
9 Help
10 1984
11 I Wrote a Letter Bonus Track
12 Rock N Roll Widow Bonus Track
13 Don’t Rush the Good Things Bonus Track
14 When I Was Young Bonus Track
15 What’s Love Got to Do With It Bonus Track / Extended Version
16 Better Be Good to Me Bonus Track / Extended Version
17 I Can’t Stand the Rain Bonus Track / Extended Version